1 Człowiek, narodzony z niewiasty, dni krótkich jest, i pełen kłopotów;
2 Wyrasta jako kwiat, i bywa podcięty, a ucieka jako cień, i nie ostoi się.
3 Wszakże i na takiego otwierasz oczy twoje, a przywodzisz mię do sądu z sobą.
4 Któż pokaże czystego z nieczystego? Ani jeden;
5 Gdyż zamierzone są dni jego, liczba miesięcy jego u ciebie; zamierzyłeś mu kres, którego nie może przestąpić.
6 Odstąpże od niego, aż odpocznie, aż przejdzie jako najemniczy dzień jego.