4 Większych od tych nie mam radości, by słuchać, że moje dzieci żyją w prawdzie.
5 Umiłowany, wiernie czynisz, jeśli się utrudziłeś dla braci i dla gości,
6 którzy wobec zgromadzenia wybranych poświadczyli twą miłość. Także słusznie uczynisz, gdy godnie odprowadzisz tych Boga.
7 Ponieważ wyszli dla Jego Imienia, nic nie biorąc od pogan.
8 Więc my powinniśmy takich przyjmować, abyśmy się stali takimi, co pomagają prawdzie.
9 Napisałem do zboru, lecz nie przyjmuje nas Diotrefes, dążący wśród nich do pierwszeństwa.
10 Dlatego, jeśli przyjdę, przypomnę jego uczynki, które sprawia, oczerniając nas niegodziwymi słowami. A nie będąc zadowolony nawet nimi, ani sam nie przyjmuje braci; zabrania tym, którzy pragną oraz wyrzuca ich ze zboru.