13 Wtedy usłyszałem jednego ze świętych, który mówił. Ten święty powiedział do kogoś, mówiąc: Do jakiego czasu obowiązuje to widzenie o ciągłości, o przestępstwie pustoszącym święte i podaniu wojska na podeptanie?
14 Zatem do niego powiedział: Do dwóch tysięcy trzystu wieczorów i poranków; wtedy te święte okażą się sprawiedliwe.
15 A gdy ja, Daniel, oglądałem to widzenie oraz poszukiwałem zrozumienia, wtedy obok mnie ktoś stanął, na spojrzenie jak mąż,
16 i spomiędzy Ulaju usłyszałem ludzki głos, który zawołał i powiedział: Gabrielu, wytłumacz mu to widzenie!
17 Więc podszedł, gdzie stałem; a kiedy przyszedł, wystraszyłem się oraz padłem na swoje oblicze. I do mnie powiedział: Zrozum, synu człowieka! Bowiem przy końcu czasu spełni się to widzenie.
18 A gdy on ze mną mówił twardo usnąłem, leżąc twarzą ku ziemi; więc się mnie dotknął i postawił mnie tam, gdzie stałem.
19 I powiedział: Oto ja ci oznajmię, co się będzie dziać do końca tego gniewu.