13 Zagrzmijcie niebiosa, rozraduj się ziemio i niech góry wybuchną radością; bowiem WIEKUISTY pociesza Swój naród, użala się nad Swoimi biednymi.
14 A powiedziałeś Cyonie: Opuścił mnie WIEKUISTY, Pan o mnie zapomniał.
15 Czyż niewiasta zapomni o swoim niemowlęciu, by się nie zlitować nad płodem swego życia? A choćby i one zapomniały – Ja ciebie nie zapomnę!
16 Oto jakby wyryłem cię na moich dłoniach, dla Mnie zawsze obecne są twoje mury.
17 Chyżo nadbiegną twe dzieci, zaś twoi burzyciele i niszczyciele powychodzą od ciebie.
18 Podnieś dokoła twoje oczy i zobacz, wszyscy się gromadzą oraz do ciebie przybywają. Jak jestem żywy – mówi WIEKUISTY, że ich wszystkich ubierzesz jak strój i uwieńczysz się nimi jak oblubienica.
19 Bo ruiny, zwaliska i twoja zburzona ziemia, zaprawdę, teraz się okaże za szczupłą dla mieszkańców, a twoi niszczyciele będą oddaleni.