4 Więc odezwałem się i zapytałem anioła, który ze mną mówił: Co one oznaczają, panie?
5 A anioł się odezwał i do mnie powiedział: To są cztery duchy nieba; właśnie wyruszają przed Panem całej ziemi, z miejsca gdzie stały.
6 Zatem rydwan z końmi czarnej maści wyruszył do kraju na północy, a białe ruszyły w ślad za nimi; zaś cętkowane ruszyły do kraju na południu.
7 Wyruszyły również i ryże, a miały wyjść, aby krążyć po ziemi. Więc rozkazał: Wyruszcie i krążcie po ziemi! Zatem krążyły po ziemi.
8 Potem mnie głośno zawołał oraz do mnie powiedział, mówiąc: Patrz! Te, które wyruszyły do kraju na północy, ukoiły Mojego ducha w północnej ziemi.
9 Po czym doszło mnie słowo WIEKUISTEGO, jak następuje:
10 Przyjmiesz od wygnańców dary złożone przez Cheldaja, Tobję i przez Jedaję; potem, tego samego dnia, udasz się osobiście do domu Jozjasza, syna Sofonjasza, do którego wrócili z Babelu.