1 Potem zwróciliśmy się i pociągnęliśmy drogą ku Baszanowi; zatem do walki pod Edrej wystąpił naprzeciw nam Og, król Baszanu on oraz cały jego lud.
2 Zaś WIEKUISTY do mnie powiedział: Nie obawiaj się go, gdyż oddaję go w twoją rękę, cały jego lud i jego ziemię; zatem mu uczynisz, jak uczyniłeś Sychonowi, królowi Emorei, który zasiadał w Cheszbonie.
3 I WIEKUISTY, nasz Bóg, poddał w nasze ręce Oga, króla Baszanu oraz cały jego lud; więc go poraziliśmy tak, że nie zostało po nim ani szczątku.
4 Wtedy zdobyliśmy wszystkie jego miasta. Nie było grodu, którego byśmy im nie zabrali sześćdziesiąt miast, cały obwód Argob królestwo Oga baszańskiego.
5 Wszystko to były miasta obwarowane wysokimi murami, bramami i zaporami oprócz bardzo licznych, otwartych miast.
6 Także na nie położyliśmy zaklęcie, jak uczyniliśmy Sychonowi, królowi Cheszbonu, kładąc zaklęcie na całą męską ludność miasta oraz na kobiety i dzieci.