31 Wtedy wielu spośród zgromadzonych uwierzyło Mu.– Czy można się spodziewać, że Mesjasz miałby uczynić więcej cudów niż On? – argumentowali.
32 Faryzeusze dowiedzieli się, jakie nastroje panują wśród tłumów, i wspólnie z najwyższymi kapłanami wysłali strażników, aby aresztowali Jezusa.
33 On jednak powiedział im:– Jeszcze przez krótki czas będę z wami, a później wrócę do Tego, który Mnie do was posłał.
34 Będziecie Mnie szukać, ale nie znajdziecie. Tam, dokąd idę, wy nie możecie pójść.
35 – Dokąd on zamierza odejść, skoro mamy go nie znaleźć? – zastanawiali się między sobą. – Czyżby zamierzał udać się za granicę i nauczać pogan oraz naszych rodaków żyjących na emigracji?
36 Co ma na myśli, mówiąc: „Będziecie Mnie szukać, ale nie znajdziecie” i „Tam, gdzie się udaję, wy nie możecie pójść”?
37 W ostatnim, najważniejszym dniu święta Jezus zawołał do tłumów:– Jeśli ktoś jest spragniony, niech przyjdzie do Mnie i pije.