5 I usłyszałem anioła wód mówiącego: Sprawiedliwy jesteś, Panie, który jesteś i który byłeś, i święty, że tak osądziłeś.
6 Ponieważ wylali krew świętych i proroków, dałeś im również krew do picia, bo na to zasłużyli.
7 I usłyszałem, jak inny mówił od ołtarza: Tak, Panie Boże Wszechmogący, prawdziwe i sprawiedliwe są twoje wyroki.
8 A czwarty anioł wylał swoją czaszę na słońce i pozwolono mu przypalać ludzi ogniem.
9 I ludzie zostali popaleni wielkim żarem, i bluźnili imieniu Boga, który ma władzę nad tymi plagami, a nie pokutowali, aby oddać mu chwałę.
10 A piąty anioł wylał swoją czaszę na tron bestii i jej królestwo pogrążyło się w ciemności, a ludzie gryźli z bólu języki.
11 I bluźnili Bogu nieba z powodu swoich bólów i wrzodów, lecz nie pokutowali ze swoich czynów.