1 Zatem Ijob odparł, mówiąc:
2 Zaiste, ja wiem, że tak jest – bo jak człowiek ma być pełny sprawiedliwości wobec Boga?
3 Gdyby zechciał toczyć z Nim spór, nie zdoła Mu odpowiedzieć na jedno z tysiąca pytań.
4 Temu, który jest wszechmądrej myśli oraz przemożnej potęgi. Kto kiedy Mu się sprzeciwił, a potem wyszedł nietknięty?
5 Jemu, który przesuwa góry, przewracając je w swoim gniewie;
6 który ze swego miejsca wstrząsa ziemią, tak, że drżą jej filary;
7 który rozkazuje słońcu, by nie świeciło, a gwiazdy kładzie pod pieczęć;