Marka 10:46 PSZ

46 Rozmawiając, dotarli do Jerycha. Gdy wychodzili z miasta, ciągnął już za nimi wielki tłum. A pewien niewidomy żebrak, Bartymeusz (to znaczy: syn Tymeusza) siedział tam przy drodze.

Czytaj pełny rozdział Marka 10

Widok Marka 10:46 w kontekście