7 Twój tron, o Boże, na wieki wieków, a berło prawości jest berłem twojego królestwa.
8 Umiłowałeś sprawiedliwość, a nienawidzisz bezprawia. Dlatego pomazał cię Bóg twój Bóg – olejem wesela, ponad twych towarzyszy.
9 Wszystkie twoje szaty pachną mirrą, aloesem i kassją; spośród pałaców z kości słoniowej rozweselają cię lirnicy.
10 Pomiędzy twoimi klejnotami są córki królewskie; twoja małżonka, w złocie z Ofiru, stanęła po twojej prawicy.
11 Słuchaj córko i spójrz, skłoń twoje ucho; zapomnij o twym ludzie i o domu twojego ojca.
12 Ponieważ król pragnie twego wdzięku; on jest twoim Panem, skłoń się ku niemu.
13 Także córki Coru złożą ci pokłon wśród darów, będą ci hołdować najbogatsi z narodów.